Dziś chciałabym podzielić się z Wami moją wariacją na temat DIY*, trash fashion oraz absolutnym bumem na styl militarny. Lubię śledzić nowości w trendach, jednak nigdy nie dałam się ślepo prowadzić modzie. Wybieram z całego morza konsumpcyjnego podejścia to co wpasowuje się w mój indywidualny styl. Tej jesieni trend militarny wyjątkowo przypadł mi do gustu, ponieważ idealnie komponuje się z kolorem pomarańczowym, który obecnie uwielbiam!
Oto gromadka śmieci, która może znaleźć się w każdym domu. Odcięte szyjki od plastikowych butelek, korki od wina, wstążki ( ok, wstążki to nie śmieci;) ).
Cóż ciekawego można z tego zrobić? :) Poszukałam inspiracji, podjęłam parę nieudanych prób aż w końcu... Eureka!:)
Korki pocięłam ostrym nożem w plastry, połączyłam je ze sobą za pomocą najzwykłejszego zszywacza do papieru. Przywiązałam wstążki w militarnych kolorach, do ozdoby dodałam pinezki imitujące wojskowe guziki. By naszyjnik był trwalszy polecam naklejenie korków na gruby filc. Oczywiście do ozdobienia możecie wykorzystać to co akurat macie w domu, np. koraliki, perły lub ćwieki.
Jesteście ciekawi co zrobiłam z odciętych szyjek od butelek? :)
Trzymajcie się!
* zrób to sam
B.W.N.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz